Stres startowy to jeden z najczęstszych „niewidzialnych rywali” koni skokowych. Nawet świetnie przygotowany, doświadczony koń potrafi na zawodach skurczyć się w sobie, rozglądać na boki i tracić rytm już od pierwszych skoków i tym samym oddać prowadzenie emocjom. Tak właśnie wyglądała codzienność 12-letniego wałacha KWPN Ironmana, startującego pod @eryka_mikolajczyk: wrażliwy, ambitny, ale na zawodach nadmiernie pobudzony i łatwo rozpraszany.
W tym studium przypadku właścicielka opisuje, jak włączenie Hempqualizer Compete wsparło zarządzanie emocjami Ironmana podczas startów. Poznacie punkt wyjścia (napięcie na rozprężalni, brak płynności na parkurze), decyzję o suplementacji, dobór dawki (od 2 do 3 „kresek”), a przede wszystkim efekt: większe rozluźnienie bez „zamulania”, lepszą koncentrację na jeźdźcu i spokojniejszy, płynny przejazd.
Ironman, 12 lat, wałach, rasa KWPN
Ironman to 12-letni wałach rasy KWPN, który od kilku sezonów startuje regularnie w konkursach skokowych. Mimo doświadczenia i dobrego przygotowania treningowego, jego największym wyzwaniem zawsze był stres związany z zawodami. Ironman to koń bardzo wrażliwy, który mocno przejmuje się otoczeniem i atmosferą rywalizacji.
Już w trakcie rozprężenia stawał się spięty, nerwowo rozglądał się po placu, reagował na każdy ruch czy dźwięk z trybun. Zdarzało się, że obawiał się przeszkód, szczególnie nowych lub bardziej kolorowych. Podczas przejazdów często nie był w pełni skupiony na jeźdźcu, co skutkowało błędami i brakiem płynności w parkurze.
Zdecydowaliśmy się na wypróbowanie Hempqualizer Compete. Początkowo Ironman otrzymał 2 kreski preparatu. Już wtedy widoczna była poprawa — koń rozluźnił się, łatwiej akceptował nowe otoczenie i był bardziej skupiony na zadaniach. Jednak dopiero podanie 3 kresek przyniosło pełny efekt.
Na zawodach Ironman po raz pierwszy od dawna wszedł na parkur spokojny, pewny siebie i skoncentrowany. Nie reagował nerwowo na przeszkody, nie rozpraszał się i był całkowicie skupiony na poleceniach jeźdźca. Zniknęło nadmierne napięcie, a cały przejazd przebiegał w płynnym rytmie.
Co ważne, Ironman nie stał się apatyczny — zachował swoją energię i chęć do pracy, ale był bardziej opanowany i świadomy. Preparat pozwolił mu pokonać stres, który wcześniej odbierał mu komfort startów i pewność na parkurze.
Hempqualizer Compete okazał się ogromnym wsparciem dla tak wrażliwego konia jak Ironman. Dzięki niemu zawody przestały być źródłem frustracji i napięcia, a stały się miejscem, gdzie może w pełni pokazać swoje możliwości.