Kalmar to wyjątkowy koń pełnej krwi angielskiej, który ma za sobą długą i wymagającą karierę wyścigową – ścigał się zarówno w Polsce, jak i za granicą. Dziś, jako 23-latek, cieszy się spokojnym życiem na Mazurach, spędzając większość dni na pastwiskach, a wieczory w stajni. Choć lata intensywnej pracy odcisnęły na nim swoje piętno – zwłaszcza w postaci zwyrodnień stawów pęcinowych – Kalmar wciąż zaraża energią i radością z życia, a jego zdrowie, dzięki zrównoważonej diecie, umiarkowanej aktywności i odpowiedniej suplementacji, pozostaje w świetnej formie.

Niestety, w ostatnich latach pojawiły się nowe wyzwania – sezonowe alergie i kaszel, które dokuczają Kalmarowi w okresie pylenia w marcu. Do tego dochodzi stres związany ze zmianami – jak choćby przeprowadzka do nowej stajni. Właśnie wtedy, w trudnych momentach, pojawił się Hempqualizer+, który nie raz okazał się wsparciem „na cito”. Dzięki regularnemu podawaniu preparatu, Kalmar nie tylko szybciej wraca do równowagi po stresujących sytuacjach, ale też kaszel ustępuje już po kilku dniach kuracji.

Ta historia to dowód na to, że naturalne wsparcie, cierpliwość i zrozumienie potrzeb konia mogą zdziałać naprawdę wiele.

Kalmar koń pełnej krwi angielskiej. Lat 23, razem ponad 7 lat :)
Koń nie pracuje ciężko - jest to pupil rodzinny i chodzi pod siodłem 1-2x w tygodniu, głównie na lekkie tereny po łąkach i lasach.
Jest na emeryturze i całe dni spędza na pastwiskach, w nocy śpi w stajni.
Koń po bardzo wymagającej karierze wyścigowej. Ścigał się w Polsce oraz za granica. Jest już to dawno dawno temu.
Koń ogólnie cieszy się dobrym zdrowiem, pomimo tego że wielu przeszedł. 
Kariera wyścigowca odbiła się głównie na stawach - ma zwyrodnienia stawów pęcinowych.
Stawy " utrzymujemy  w użytku " za pomocy zbilansowanej diety, umiarkowanej aktywności - głównie lekkie tereny, dużej ilości ruchu na pastwisku, oraz suplementacji.
Poza tym Kalmar cieszy się bardzo dobrym zdrowiem. Podczas naszej wspólnej  przygody nie dokuczało mu nic poza lekkim przeziębieniem parę lat temu. Oraz drobnymi skaleczeniami.
Podczas ostatnich 2 lat natomiast pojawili się sezonowe alergie które wcześniej nie dawały znaków. Mieszkamy na Mazurach i w czasie kiedy w lasach zaczyna kwitnąć i pylić leszczyna, oraz olcha - głównie marzec, koń przechodzi sezonowy kaszel.
Jest on odczuwalny głównie podczas ruchu, ale też w spokoju - duża ilość kaszlu bez wydzieliny.
Zarówno rok temu, jak i w tym roku podawałam Kalmarowi Hempqualizer+ 2ml/ dziennie.
Kaszel się uspokajał z dnia na dzień.
Taka kuracja trwała około tygodnia do 10 dni. Podczas zastosowania kaszel się wyciszył i stopniowo znikał. Powrotów kaszlu nie ma. 
Trwało to około dwóch i pół tygodnia.
Wnioski są takie że za rok jak razem dotrwamy, będę stosowała Hempqualizer + jeszcze przed okresem pylenia w celu zapobiegania objawom.
Dodatkowo zmienialiśmy stajnie dwa tygodnie temu.
Dla Kalmara była to duża zmiana bo przez 4 lata nie zmieniał stajni oraz stada. Taka " akcja" wyprowadziła go z równowagi i był on dosyć podekscytowany.
W okresie około tygodnia podawałam mu Hempqualizer+, co zaskutkowało dużą poprawa w zachowaniu konia, oraz jego uspokojeniu.
Dziś już jest wszystko w porządku. Konik przeszedł tą dużą dla niego zmianę bez większych stresów.

Dziękuję bardzo że jesteście.
Często ratujecie w chwilach niespodziewanych oraz na cito :)